Poza nurtem Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2024
Lyrics
Pozwalam sobie zacząć później ten dzień
Wychodzę na spacer tam pobieram tlen
Jak kolejny beat, w tle ściąga się
W głowie już obraz jak wbijam do studia
Dziwne popołudnia, zazwyczaj gdzieś w pracy
Przekładam na czyny to co warto wytłumaczyć
Po drodze coś dla siebie, lekcja śpiewu i joga
Daleko do czystości brud stóp nadal kocham
Swoboda składania wersów już przywykłem do treści
Unikam marnotrawienia, stąd więcej chcę zmieścić
Mikrofon osiadł kurzem, kilka miesięcy bez sesji
To nie tak, że się wkurzę, rozumiem siłę intencji
Bez pretensji więc do siebie, daję przestrzeń na zmianę
Wiem, że można lepiej, wolę być bliżej niż dalej
Najważniejsze, że pomaga reszta to tylko oprawa
Wiem, że przyjdzie jeszcze moment, gdy dostanę za to brawa
Tak to składam - rap na teraz daję wolność
Bujam głową - piszę wersy na okrągło
Poza nurtem całe życie płynę pod prąd
Niezły wyciek flow na bicie niczym control
Tak to składam - rap na teraz daję wolność
Bujam głową - piszę wersy na okrągło
Poza nurtem całe życie płynę pod prąd
Niezły wyciek flow na bicie niczym control
Rap to dla mnie soundtrack do życia
Bardzo fajnie jest móc już nie pytać
Robię to, by zapisać co ważne, (he)
Wszystko proste, a przynajmniej jasne
Gdzieś po drodze łapię chandrę
Znowu jesień czuć na gardle
Grzyby rosną wróżę magię
Będzie dobrze myśli zgrabne
Tak jak ciało, gdy robisz trening
Warto wzmacniać, ukorzenić
Przypominam sobie, bo chcę zmienić
Liczba mnoga dla nadziei
Kontrast uczuć wypełnienie pustki
Kontrargument dyskusyjny prestiż
Teksty piszę przelewam tu smutki
Dobra musisz, biegam w pętli
Tak to składam - rap na teraz daję wolność
Bujam głową - piszę wersy na okrągło
Poza nurtem całe życie płynę pod prąd
Niezły wyciek flow na bicie niczym control
Tak to składam - rap na teraz daję wolność
Bujam głową - piszę wersy na okrągło
Poza nurtem całe życie płynę pod prąd
Niezły wyciek flow na bicie niczym control