R.I.P. Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2024
Lyrics
Łapię ten moment jakby miał być ostatnim
Łączymy się w bólu tylko w chwilach prawdy
Ludzkie standardy to jednak bardziej fikcja
Zaciera się czystość brudzi nas ambicja
Gdzie mowa o korzyściach tam często spotkasz krzywdę
I chociaż chciałbyś wyznać to nic z tego nie wyjdzie
Najprościej mówiąc - najtrudniej zrobić
Co z tego będzie jak nie zdążę dożyć
Więc robię ile mogę na tyle ile potrafię
Z długami na karku, nie raz kończył się papier
Pożyczka zaufania - straciłem kilka przyjaźni
Bo horyzont zdarzeń wskazał kto pozostał wilkiem stadnym
Uciekłem w samotność bo przytłoczył ciężar spraw
Nie potrafiłem sprostać i chowałem się za dnia
Dzisiaj lęki nadal leczę, ale jest trochę lepiej
Bo potrafię stać na nogach i nie zatracić siebie
Czego jestem pewien - to, że żyję, by tworzyć
Definicji szukam, gdy do głowy wpadnie pomysł
Zapisuję wszystko, bo życie bywa ulotne
I zdarzyło się zamilknąć zanim powiedział ktokolwiek
Integruję własne cienie, by oświetlić zakamarki
I też często bywam leniem, zamiast ogarnąć piekarnik
Przenoszę na kuchnie załatwianie spraw
Los gotuje nam syf, który sięga dna
Zapatrzyłem się za bardzo - dałem upust postrzeganiu
Ale nie zmieni to świata, gdy nie patrzysz a nazajutrz
Znów scenariusz się powtarza, życie kręci się w kółko
W pogoni za kapustą, jak blant z bibułką
Nie zaprosiłem gości, bo doceniam samotność
Szczytem bezczelności było zatracić przytomność
Życie trwało bez szczelności wkradły się brudy
Niezmienne wątpliwości, które podpowiadał umysł
Opowiadam ze spokojem to co było dla mnie trudne
Dotykam cząstki świata, które było moim płótnem
Dzisiaj widzisz obraz spraw zapisany tuszem
Zmieniło się też, że chce a nie muszę
Rozdrapuje strupek, rany która goi się
Nie raz byłem w dupie, nie wiedziałem co i gdzie
Mam zrobić, albo do kogo się odezwać
Wystarczy mi, że jesteś reszta to często brednia
Przestań proszę, sam też wołam o pomoc
Jaki wniosek, proszę trzymaj poziom
Na przód kroczę, wszystko po coś
Pragnę Ciebie, pomóż Boże nocą
Wersy dla mnie jak modlitwa to już wiesz z poprzednich płyt
Ludzkie twarze jak pejzaże, które znam z poprzednich żyć
Zaszczytem jest być razem, doceń jeśli masz tu z kim
Chwila, moment może zniknąć to co układałeś z nim, rest in peace