Partyzant Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2024
Lyrics
Siemacie za sterem Jacek bardzo mi miło
Gdzie płynie ta łódka kurs na nowe płyciwo
Lublin studio Drugi Dom tutaj wielu dewizą
Aby nie było gorzej dobrze ze starą bidą
Młode pokolenie to jest przyszłość tego kraju
Nie zmieni tego skomlenie paru parów
Skóry nie dziel na niedźwiedziu wpierw weź zarób na ruch
Chce lecieć Jumbo Jetem nie wlec się jak ikarus
Człowiekiem jestem szczęśliwym nie brak mi werwy
Od stagnacji mnie mdli choć lubię dużo wędzić
Me życie się kręci jak felgi na trasie
Nie jak stary zaklejony haszem kraszer
Nudę morduję rapem jestem partyzantem
Z podziemia zawijam łup bunt mam w DNA
W niektórych szeregach persona non grata
Nie pasuje mi schemat waszego świata
Możesz być w szoku tu nie ma nic na pozór
Ja w podziemnym mroku jak karmazyn w morzu
I robię swoje słowo po słowie
Nie wychodząc z cienia lecę jak odrzutowiec
Wrogowie nic tu po nich w ich szeregach konsternacja
Nie składam broni jeszcze nie raz kąsne was ja
Tam gdzie blask gwiazd nie uświadczysz mej obecności
Ze mną nie byle kto z bloków osobistości
Elita w której każdy równy
To nas różni od was kurwy
Wy wykolejeńcy dla mnie zagadką
Masz wolę wolną a zostałeś kanalią
Masz ziom cierpliwość to bój tocz z pierdolniętym
Od słów do czynów bo próżno strzępić język
Silne argumenty czy argument siły
Krew za krew skurwysyny