Chory styl ft. P7 Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2020
Lyrics
Chory styl niczym krueger ci po nocach gniecie czaszkę
Na kurwiłeś się procentem raczej dziś nie zaśniesz
Noce po to właśnie żeby włazić w dziury czarne
Gnije twoje wnętrze kiedy mówisz o prawdzie
Nie chcesz znać mnie no to fajnie stary doman się chował w bagnie
Chory styl mi omotał banie sorry dziś mam wyjebane
Skąd znasz to nagranie chory styl cię budzi ranem
Oczy ciągle zaropiałe świat jest głuchy na wołanie
Aaaaaaaaaaaaa nie nie
I nie wierzysz że masz przejebane
Nawet zimny prysznic nie obmyje cię z tych kalectw
Ciemne buty i ciemne ubranie kilka zrytych manier
Klita dziś na piedestale
Jutro razem się z nią smażę aaaaaa
Chory styl niczym krueger ci po nocach gniecie czaszkę
Na kurwiłeś się procentem raczej dziś nie zaśniesz
Noce po to właśnie żeby włazić w dziury czarne
Gnije twoje wnętrze kiedy mówisz o prawdzie
Mam dla ciebie prezent bracie
Chory styl już na zawsze
Będzie leżał w twojej szafce
Zapisany na białej kartce
Ja oddany tak że kręcą mnie jednym palcem
Kilka słów dziennie to pancerz
Ziomów stu wiesz to nie dla mnie
Mam chorą jazdę mam chory sampel
Piotras robi sick beat
Ja nie czuję i ja nie patrzę
Gdy się wykręcają dziwki
Wpierdalajcie pixy
Mixy z alkoholem kipsztyl
Potem zgon za zgonem
I to chyba jest chory styl
Chory styl niczym krueger ci po nocach gniecie czaszkę
Na kurwiłeś się procentem raczej dziś nie zaśniesz
Noce po to właśnie żeby włazić w dziury czarne
Gnije twoje wnętrze kiedy mówisz o prawdzie