
psycho milionerzy Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2025
Lyrics
Patrzę na ich twarze, milionerzy bez hamulców,
Kasa przebiła im głowy, zero moralnych uczuć,
Oczy szklane od prochów, chore ambicje na maksa,
Ludzie na dnie, oni balują w złotych pałacach.
Pławią się w luksusie, na Instagramie śmiechy,
W tle dziecko głodne, lecz ich to nie obchodzi, krety,
Kupują nowe jachty, kolejne posiadłości,
Mentalność psychopaty, chore z braku wartości.
Złoty zegarek, ale pusto w sercu,
Na twarzach maski, ale diabła w oczach bez przeszkód,
Organizują imprezy, na których tracą rozum,
Brak empatii, człowiek jest dla nich tylko towarem na rynku.
Każda ich decyzja, odbija się na świecie,
Zatrute rzeki, oceany, głodne dzieci gdzieś w getcie,
Zamiast pomóc ludziom, lecą w kosmos na wakacje,
Pustka w ich duszach większa niż na Księżycu kratery.
Psychicznie chorzy, choć mediów ulubieńcy,
Manipulują światem, bo mają wpływy, hajsy,
Ukryte afery, gwałty, handel bronią,
Miliony w sejfach, krew na rękach – oni wciąż się bronią.
Władza deprawuje, miliony zaślepiają,
Siedzą na tronach, choć po trupach wciąż wspinają,
Odbija im od kasy, ale nikt nie reaguje,
Prawda tonie w hajsie, niewinny cierpi – oni triumfują.
Eksperymenty chore, leczenie genetyczne,
Chcą być wieczni, bogowie na ziemi toksyczne,
Zabawki w ich rękach, człowiek traci znaczenie,
Zeruję ten licznik, ich panowanie kończę wersem.
Milionerzy psychole, wasza epoka gaśnie,
Mówię to głośno, rapem rozbijam wasze baśnie,
Wasze miliony nic nie znaczą w oczach prawdy,
Czas by świat przejrzał, bo nadchodzi dzień zapłaty.