Królowa Zemsta Lyrics

To było przedtem jak cię spotkałem

Dawniej było kiedyś

Wszystko działo się szybko

Tak jest kiedy ona zaczyna rządzić

Zemsta

Czym to wszystko się zaczęło?

Niewiadomo

Ale to było jak

Stary portowy łańcuch

Schodzący w dół na zimne dno

I coraz bardziej brudny

On nie chciał źle

Po prostu się zgubił

To był normalny facet

Ale jej to nie wystarczyło

Królowa nie daje szans

Ten facet nie miał już wyjścia

Zemsta zamieszkała w nim

Potem to już jak zwykle

krzywdy, strach, rozpacz... i smierć

Pusta

Niczyja

To stało się zimą

W dniu którego nie powinno być

Zrobił to

Zrobił to po ciemku

Gdzieś grało jakieś radio

Nie istotne

Ale się zemścił

A mogło skończyć się inaczej

Ale ona nie zmienia zdania

Nie daje szans

Nigdy

Królowa Zemsta

A to był zwykły facet

Który nie chciał źle