8 Brzeznicki) ft. Marcin (Maly) Brzeznicki Lyrics
- Genre:Metal
- Year of Release:2022
Lyrics
Zaspałem na koniec Świata
Przespałem, zaspałem, nie odnotowałem
Jak śmiesznie
Jak śmiesznie, tragicznie, nadal nie dbam
Pustlenię wśród was i tak miałem
Nie przewinę, nie obejrzę, nie wcisnę "Rewind"
Nie ma nic, nie ma nic, nic nie było
Bo Ty, bo On, bo Ona
Mam w dupie
Z całej siły pierdole
Z całej siły pierdole
Ty Chcesz, Ty masz, korzystasz
Ty żresz, Ty chlasz, Ty rzygasz
Bez zmian, bez zmian, wykorzystujesz
Bez zmian, bez zmian, pochłaniasz
Bez zmian pochłaniasz ilości za wielkie by zapchać nieskończony apetyt
Żołądek przepełniony, a w głowie myśl sensowna nigdy nie zawitała
Stań, popatrz, po co to wszystko
Stań, popatrz, oddaj co nie twoje
W końcu znikasz
Pochłaniając Świat
W końcu padasz
Żebrząc na kolanach
Bezpan
Bezżyj
Bezpieczny
Bierny
Biedny
Niedorozwinięty
W końcu znikasz
Unicestwiając Świat
W końcu padasz
Żebrząc na kolanach
Stań, popatrz, po co to wszystko
Stań, popatrz, po co to wszystko
Stań, popatrz, po co to wszystko