Zakochałem Się, Ale Nie Wiem Lyrics

Zakochałem się, ale nie wiem

Nie wiem co nawet Ci powiedzieć (Na, na, na)

Mam już dość

Nie chcę cierpieć

Boże jak to jest, że tego nie chcę? (No nie chcę)

Bardzo dużo palę

A nie chciałbym, żeby dym odpychał Cię za każdym razem

Jestem durny i leniwy

Dodam, że czasem trudny i sarkastyczny

Nie wiem czy podejść

Przyznam, że się boje

Tego, że zostawisz mnie na lodzie

Skrzywdzisz, porzucisz i zapomnisz potem

Ja muszę ochłonąć trochę

Od ostatniego zerwania leżę sam

A po nocach gram sobie w Clash of Clans

I to nie jest tak, że wstydzę się zagadać

Boję się po prostu, że mnie nie będziesz chciała

Zakochałem się, ale nie wiem

Nie wiem co nawet Ci powiedzieć (Na, na, na)

Mam już dość

Nie chcę cierpieć

Boże jak to jest, że tego nie chcę? (No nie chcę)

Jestem typem samotknika

Nie udaję (Nie udaję)

Gdy mi się ktoś podoba

Zachowuję się dziwacznie (Uua)

Jest to moja wada, co przekreśla moje szanse (Szanse)

Przy Tobie jestem w transie

Kiedy patrzysz na Mnie (Na mnie)

Odwala mi najbardziej

Kiedy patrzysz na Mnie (Na mnie)

Jest mi jakoś raźniej

Gdy wchodzisz do pokoju

Widzę tylko Ciebie

Mimo głośnego tłumu

Słyszę tylko Ciebie

Trochę się już męczę

Znając moje szczęście

Odpadnę gdzieś na mecie (Mecie)

Znajdziesz sobie kogoś

A ja tu zostanę

Z okiem na szyi oraz wyczerpanym wkładem

Zakochałem się, ale nie wiem

Nie wiem co nawet Ci powiedzieć

Mam już dość

Nie chcę cierpieć

Boże jak to jest, że tego nie chcę? (No nie chcę)