Wybaczcie Mi Lyrics

W internecie robię sobie duży drift

Nie żadnym samochodem, tylko moim słowem

Wczoraj jakoś było trochę gorzej

Dzisiaj już jest lepiej, pogadaj z mym doktorem

To nie MDM mała

Ja nie jestem House

Tylko trochę Bourdain

Lubię zabić czas

Kiedy patrzę w lustro jakoś obca moja twarz

Jeśli chcesz tu przeżyć no to lepiej kurwo płać

Więc skręcaj w bok, nie ominiesz zakrętu

Które stawiano ci od świtu do zmierzchu

I znowu driftuję nocą, kiedy

Śpisz sobie słodko, kiedy

Mam wszystko potąd, kiedy

Nie mogę spać

Czuję w płucu jakiś klin

Lepiej się odkleić

Ty nie Harley Queen

Rozpoznamy każdą z twoich głupich sztucznych min

Nie mam siły, chciałbym już po prostu sobie iść

Otwieracz do wina to mój boski krucyfiks

Jeśli się poświęcisz no to nie dostaniesz w życiu nic

Zmieniam wódę w wino jestem niczym Jesus Christ

Aniołowie stróże prawa w końcu gdzieś musieli iść

Więc skręcaj w bok, nie ominiesz zakrętu

Które stawiano ci od świtu do zmierzchu

I znowu driftuję nocą, kiedy

Śpisz sobie słodko, kiedy

Mam wszystko potąd, kiedy

Nie mogę spać

Więc skręcaj w bok, nie ominiesz zakrętu

Które stawiano ci od świtu do zmierzchu

I znowu driftuję nocą, kiedy

Śpisz sobie słodko, kiedy

Mam wszystko potąd, kiedy

Nie mogę spać

Czemu wszystko wokół takie niepoważne

Zawsze gdy chcę więcej to uczucie straszne

Zawsze ciągnie mnie, proszę zabierz mnie

Czasem chciałbym znaleźć w swoim życiu wiarę

Teraz zbieram w sobie siłę na najgorsze dni

Nie pomoże uśmiech, nie pomoże dotyk ich

Jestem tylko chłopcem z tymi marzeniami

W głębi duszy czuję, że jesteśmy tacy sami

Przepraszam ciebie mamo

Za to kim staje się

Przepraszam ciebie tato

Za cały kurwa stres

Przepraszam moich ludzi którzy stoją wokół mnie

Nikt tego kurwa nie chce słuchać

Więc skręcaj w bok, nie ominiesz zakrętu

Które stawiano ci od świtu do zmierzchu

I znowu driftuję nocą, kiedy

Śpisz sobie słodko, kiedy

Mam wszystko potąd, kiedy

Nie mogę spać

Więc skręcaj w bok, nie ominiesz zakrętu

Które stawiano ci od świtu do zmierzchu

I znowu driftuję nocą, kiedy

Śpisz sobie słodko, kiedy

Mam wszystko potąd, kiedy

Nie mogę spać