Pauza Lyrics
- Genre:Soul
- Year of Release:2022
Lyrics
Przechodzi mnie znowu strach
I boję się już dnia
I nie wiem dlaczego
Co tu grane jest
Rafa myśli ciągnie się
I w punkt to trafia mnie
Alarm w głowie
Głuchy grzmot
Rozbite nie tylko szkło
Przedkładam czarne szafiry
Szukając ukojenia ran
Trwoga i do Boga
Ja milczę ostatni raz
Pustka do okoła szmer
Pauzę od życia chcę
Umieram ze strachu
Gdzie euforia jest?
Jak upadla Warszawa
Wnętrze duszy mej
Gdzie ci ludzie co moc mają
Brak autorytetu tu
Umywa ręce kolejna rybka
Gdy miliony dusz jak ja
Czy doczekamy jutra
Pauza chwila stop
Przedkładam czarne szafiry
Szukając ukojenia ran
Trwoga i do Boga
Ja milczę ostatni raz
Przedkładam czarne szafiry
Szukając ukojenia ran
Trwoga i do Boga
Ja milczę ostatni raz
Przedkładam czarne szafiry
Szukając ukojenia ran
Trwoga i do Boga
Ja milczę ostatni raz