HEREZJE Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2024
Lyrics
Wjeżdżamy jak do siebie
Rozdajemy darmowe lekcje
Dla was kończy się to boleśnie
Nasza muza lekarstwem na każdą depresję
Oni kłamią bezczelnie
Nas nie obchodzą te herezje
Kobiety jak boginie greckie
Po co w naszą stronę te agresje
Chyba macie już obsesje
A my tworzymy tą poezję
Wasze wyszydzenia trochę średnie
Co dzień słyszałem wiele bredni
Co dzień płakali bez reszty
Oni są jebanym zerem ja pierdolonym królem ej (Je je)
Co tu się stało?
Jak mi się to udało?
Każdego pojebało
No i każdy gada o mnie
Każdy zna pięć liter
Każdy zna me imię
Choć nie znasz mnie osobiście
Wjeżdżamy jak do siebie
Rozdajemy darmowe lekcje
Dla was kończy się to boleśnie
Nasza muza lekarstwem na każdą depresję
Oni kłamią bezczelnie
Nas nie obchodzą te herezje
Kobiety jak boginie greckie
Po co w naszą stronę te agresje
Chyba macie już obsesje
A my tworzymy tą poezję
Wasze wyszydzenia trochę średnie
Najlepsze lata to te nastoletnie
Dlatego że są tak bardzo powszechne
Równolegle trochę nie obecne
Boję się że do starości nie dożyje
Czuję że nie tylko ja ale każdy z was
Chcę spełniać marzenia razy dwa
To co sobie narapuje to będę miał
I w każde głośniki to będą pchał
Ja to będę miał
Ja to będę pchał
Ja to będę miał
Ja to będę pchał
Wjeżdżamy jak do siebie
Rozdajemy darmowe lekcje
Dla was kończy się to boleśnie
Nasza muza lekarstwem na każdą depresję
Oni kłamią bezczelnie
Nas nie obchodzą te herezje
Kobiety jak boginie greckie
Po co w naszą stronę te agresje
Chyba macie już obsesje
A my tworzymy tą poezję
Wasze wyszydzenia trochę średnie