Slim song Lyrics

Nie zauważyłam nawet, kiedy przyszedł pas

Bo od lustra zimnej tafli mówi do mnie czas

Chude laski z Instagrama mamią, szczerzą się

Może nieźle mnie to wkurzyć, nie chcę męczyć się

Oleję to, zapomnę jak ten sen

Bo przyznasz, że po co martwię się

Ograniczenia, obliczenia - to nie dla mnie jest

Ja do tego nie nadaję najzwyczajniej się

I odkryłam, że styl życia konsumpcyjny mam

Chyba nie należę już do tego grona dam

Oleję to, zapomnę jak ten sen

Bo przyznasz, że po co martwię się

No, no, po co martwię się

Te treningi, aplikacje, diety nudzą mnie

Pomyśl sobie może czasem, że to męka jest

Kiedy dobrze jest mi z sobą, po co zmieniać coś

Powiedz proszę, że mam rację - może zmienię to

Oleję to, zapomnę jak ten sen

Bo przyznasz, że po co martwię się

No, no, po co martwię się

Oleję to, zapomnę jak ten sen

Bo przyznasz, że po co martwię się

Oleję to, zapomnę jak ten sen

No przyznaj, że po co martwię się

No, no, po co martwię się