
Industria Lyrics
- Genre:Metal
- Year of Release:2016
Lyrics
Betonowy krzyk w betonowym splocie płyt
Industria, w asfaltowej mgle
Płuca fabryk, czarny dym
Zapomnienie
Wyciągnięta w mrok
Trójpalczasta krzyża dłoń
W cierniach spalin Twoje skronie
Spalinowa noc
Martwe usta wiatru
Suchy żrący dech
Tak całował Judasz
Znów zdradzono Cię
Martwe usta wiatru
Lepki brudny deszcz
Zardzewiały Chryste
Znów zdradzono Cię