klasa c ft. FuckingHubert Lyrics

Jeszcze dużo do zrobienia

Ten styl jest nie do podrobienia

Miał być real ale Cię sprzedał

Nie oddaje chleba

Żadnego bochenka

Widzą że wygrywam

Chcą bym przestał

Wciskasz tanie gówno

Lepiej przestań

Będę w chuj bogaty

Taki był benchmark

Patrze w przyszłość

Widzę się w C-Class

Musze zrobić to teraz

Nie ma co zwlekać

Pale gas

Jestem high

Nie znasz mnie

Nie znasz nas

Chciałbym spokój i C-Class

Stoje z boku i robie więcej od was

Dwa magazynki, właśnie przeładowałem glock

Nie marnuje czasu, nie wiem czy będzie kolejny rok

Nie wymieniam wkładów ale pale glo (przekmiń to)

To czas na świecenie, mówie do brata let's glo

Jestem too real

Zrobiłem beata jak Maria2sick

To jest Green Out, a nie Makatussin

Mam swoich ludzi

Nie musisz mnie lubić

Ziomek gruby, musi maka lubić

Kasa na mnie czeka

Moge się spóźnić

Koniec listopada

Mogę sie spuścić

Jadam w restauracjach a ty z puszki

To nas właśnie różni

Nie udaje że lubie twoich kumpli

Wyjde na ludzi

Nie wychodze do ludzi

Każdy z nich to są zwykłe chujki

Sięgam do najwyższej półki

Łykam luvpilla, yeah, wszystkie kapsułki

Jeszcze dużo do zrobienia

Ten styl jest nie do podrobienia

Miał być real ale Cię sprzedał

Nie oddaje chleba

Żadnego bochenka

Widzą że wygrywam

Chcą bym przestał

Wciskasz tanie gówno

Lepiej przestań

Będę w chuj bogaty

Taki był benchmark

Patrze w przyszłość

Widzę się w C-Class

Musze zrobić to teraz

Nie ma co zwlekać

Nie ma co zwlekać

Muszę to szybko sprzedać

Za dużo zjadłem grzybów

Teraz patrze na was z nieba

Kocham ten temat za to że dał mi temat

Mam już dość waszych słów, zwiewam, siema

Nie ma opcji mniej, to może być 10

Chyba mam depresję, oby to przez jesień

Mam energię dynamo, co wy o mnie wiecie?

W kółko to samo, jak opony w becie

87, KrepaSquad ma drip

Ty nie masz nic

I wciąż prosisz moich ziomów o kwit, co jest?