Śnieg Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2023
Lyrics
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada śnieg
Oczy ledwie widzą, w boku kłuje, że aż szok
Pląsy trzęsącego ciała prawie jak taneczny krok (i tak co rok)
Mam wielkie plany wielkie serce i to coś
Ambitne plany, wciąż chcę więcej, w lustrze wita mnie ten ktoś
Krew spod paznokci zmywam, nie wiem jak się nazywam
Twarz z drugiego końca sali kiedyś coś znaczyła
Krew spod paznokci zmywam, nie wiem jak się nazywam
Twarz z drugiego końca sali chyba coś znaczyła
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Klub pełny aż po same drzwi muzyka grzmi ja liczę dni
Już piątą noc nie widzę słońca
Już piątą pełnię mi się śni ta sama twarz błyszczące oczy
I te drgawki wciąż bez końca
Krew spod paznokci zmywam, nie wiem jak się nazywam
Twarz z drugiego końca sali kiedyś coś znaczyła
Krew spod paznokci zmywam, nie wiem jak się nazywam
Twarz z drugiego końca sali chyba coś znaczyła
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada
Znowu piszczy mi w uszach, choć muzyka dawno już skończyła bieg
W mojej głowie pada śnieg, znowu pada