Codeine Lyrics

Ponosi mnie melanż, nie wracam na chatę

Napierdalam na 100 albo wcale

Kiedy lecę wszyscy lecą nie ma żadnych "ale"

Czuję, że dziś będzie grubo ale czas pokaże

Dla ciebie gdy wstaje słońce to jest juz koniec balangi

My napierdalamy są siedzi składają skargi

Jeżeli nie masz już siły zabieraj swoje manatki

Chłopczyku weź już kolegów i idźcie pograć we flanki

Jeden z moich ziomali się przeziębił ciągle kaszle

Zaraz mu przywiozę syrop niech popije sprite'em

Kiedyś było piwo teraz to jest paliwem

Nigdzie się nie ruszam bez butelki z eliksirem

Wbij na hotel sprawdź lodówkę powiedz - co widzisz?

Wypełniony od góry do dołu codein

Recepcja już straszy telefonem z policji

Nie ma wstępu do nas póki Syrop się chłodzi

Wbij na hotel sprawdź lodówkę powiedz - co widzisz?

Wypełniony od góry do dołu codein

Recepcja już straszy telefonem z policji

Nie ma wstępu do nas póki Syrop się chłodzi

Mocny rok - 21

Byłem tam i nie chce już tam wracać

Gdy sobie przypominam co się działo

to boli mnie głowa

W prawie każdy piątek historia koło zatacza

Mam kumpla cwaniaka, wariata i pijaka

O-O-Oni dobrze wiedzą jak rano obudzić się bez Kaca

Teraz mi się z tym kojarzy Kid Laroi i "Fala"

Wbij na hotel sprawdź lodówkę powiedz - co widzisz?

Wypełniony od góry do dołu codein

Recepcja już straszy telefonem z policji

Nie ma wstępu do nas póki Syrop się chłodzi

Wbij na hotel sprawdź lodówkę powiedz - co widzisz?

Wypełniony od góry do dołu codein

Recepcja już straszy telefonem z policji

Nie ma wstępu do nas póki Syrop się chłodzi

Uuu puki syrop się chłodzi na na na na