
Bestia Lyrics
- Genre:Alternative
- Year of Release:2022
Lyrics
Czemu znów zagląda mi przez okno
Czy nie może przestać pukać do mych drzwi
Może chce do tego znów mnie popchnąć
Dlaczego ja jej wybrankiem a nie ty
Czyżby czuła żar palący ludzką krew i człowieczeństwa brak
Możliwe, że do siebie ją wpuściłem, oddałem ster, no i nie wiem jak
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Noc zapada, więc powieki idą w dół wraz z blaskiem gwiazd
Czemu ludzki dźwięk brzmi jak szum i czemu zbratało nas
Nie wiem skąd żądza wzięła się na jej gorący znak
Bestia budzi się, zabiera rozum mi, czerń juz w oczach mam
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Budzi się we mnie
Budzi się już we mnie
Budzi się we mnie
Budzi i rozrywa mnie
Budzi się we mnie
Budzi się już we mnie
Budzi się
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej
Nie bardzo wiem, jak powstrzymać we mnie bestię
Pożera mnie, niespokojnie chodzi we śnie
Co ona chce, jestem przy niej kim nie jestem
Na samym dnie chcę więcej i więcej