Przeciw Staremu Światu Lyrics

Piję piwo z kolegami i robię to z nudów

Rzucam w okna kamieniami i robię to z nudów

Moi starzy wychowali mnie chyba z nudów

To było pokolenie traum, nie oczekuj cudów

Palę fajki, ćmiki, szlugi i robię to z nudów

Palę bakę, skręty, jointy i robię to z nudów

Rozbijam butelki o chodnik i robię to z nudów

Od moich nauczycieli nie oczekuj cudów

To jestem ja

Zbuntowany przeciw całemu światu

Nie dam się wam

Pokoleniu traum, odmienności katów

Dydaktycy lepszego sortu

Młoda krew im nie w smak

Stoję tu sam, młody i gniewny,

Przeciw całemu światu

Z kolegami zachlałem, zrobiłem to z nudów

Na pustostan się włamałem, zrobiłem to z nudów

Znowu wagarowałem, zrobiłem to z nudów

Z kolegami wyglądamy jak stado małpoludów

Nie wkupię się w wasz system, bo mnie to nudzi

Wasze hasła nienawistne, tak bardzo mnie to nudzi

Nie będę chodzić na lekcje, bo mnie to nudzi

Błoto nie pieniądze, rąk nie ubrudzi

Bo tusz i krew to jest jedna materia

Za dobrze cię znam, więc nie masz co ściemniać

Żaden z nas nie zostanie bohaterem

Jestem taki jak ty - jestem pierdolonym zerem

Nie jestem od ciebie gorszy, a ty nie jesteś lepszy

Wystarczyło zamknąć mordę, nawet to potrafisz spieprzyć

Daruj sobie moralizatorskie gadanie

Tak ze mnie jak i z ciebie proch pozostanie

Skończyli się idole, skończyły ideały

Leżą w zapomnianym grobie, który już osrały ptaki

Nie mam już w co wierzyć, bo zabraliście wszystko

Z książek i wartości zrobiliście ognisko

To jestem ja

Zbuntowany przeciw całemu światu

Nie dam się wam

Pokoleniu traum, odmienności katów

Dydaktycy lepszego sortu

Młoda krew im nie w smak

Stoję tu sam, młody i gniewny,

Przeciw całemu światu

To jestem ja

Zbuntowany przeciw waszemu światu

Nie dam się wam

Pokoleniu kłamstw, moralności katów

Starsi są lepszego sortu

Młoda krew im nie w smak

Stoję tu sam, młody i gniewny

Przeciw staremu światu