![DUŻY WÓZ ft. Bodhi & YANN](https://source.boomplaymusic.com/group10/M00/01/20/7fc10b829c92476596ba5003a16b54f8H3000W3000_464_464.jpg)
DUŻY WÓZ ft. Bodhi & YANN Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2025
Lyrics
Wow
Nie czułem się tak nigdy
Czuję nienawiść dożylną jak igły
Żaden z was, kurwa, tak nie błyszczy
Diable to gypsy i chłopak z urokiem
Z całą rodziną lookamy na portfel
Czekam na konkret procent
A kolejny draft mi pluje w mordę
Pusta sakiewa i morda do przodu jak, kurwa, impala
Stoją za miastem jak pies wyjebany z bagaja
Nie chcę tym kurwom pieniędzy odpalać
Ej, chodź no podejdź trochę bliżej, aż poczuję oddech
(Jupi jej)
Czuję, że kłamiesz to jebany wąż, a ona chcę torbę, więc?
Duży wóz pędzi niebem, z niego dym napierdala
Jestem gościem od cudów, ale nie w kuluarach
Jebie trupem po szafach, zwiedzam banie im w myślach
Chcę się zemścić kurwiska, kawior wydłubać z ryja
Duży wóz pędzi niebem, z niego dym napierdala
Jestem gościem od cudów, ale nie w kuluarach
Jebie trupem po szafach, zwiedzam banie im w myślach
Chcę się zemścić kurwiska, kawior wydłubać z ryja
W każdej szafie trzymam trupa, dobrze, że już nie mam węchu
Zakręciła wokół palca, sam ze sobą mam na pieńku
Ja to mój największy wróg, pies nieufny, kurwy gryzę
A te suki wciąż bez lęku ślinią się jak rany liże
Każda chce się poznać bliżej, a ja znam ją każdą dobrze
Jak mi w końcu klęknie psycha, skoczę z mostu, skończę w Odrze
Jak jebany hazardzista, wiem, że przegram, szansę widzę
A ziomalom już nie gadam, co znów robię? Sam się wstydzę
Duży wóz pędzi niebem, z niego dym napierdala
Jestem gościem od cudów, ale nie w kuluarach
Jebie trupem po szafach, zwiedzam banie im w myślach
Chcę się zemścić kurwiska, kawior wydłubać z ryja
Duży wóz pędzi niebem, z niego dym napierdala
Jestem gościem od cudów, ale nie w kuluarach
Jebie trupem po szafach, zwiedzam banie im w myślach
Chcę się zemścić kurwiska, kawior wydłubać z ryja