
zobaczę błąd Lyrics
- Genre:Hip Hop & Rap
- Year of Release:2023
Lyrics
Możliwe że znowu zobaczę błąd
W czasoprzestrzeni
Odkryję coś czego nigdy nie będę mógł zmienić
Dowiem się skąd
To spaczenie źrenic
Co prawdę z iluzją na przekór wszystkiemu potrafi zamienić ej
Chciałem ulepszyć mój los, jebany kowal go spalił
Chyba w RNG przegrałem
Chciałbym już te kurwę zabić ale ta nienawiść jest matką przegranych
A dla zabawy? Nie bo jebię co na fali
Surfuję se w morzu lawy, to więcej niż mogą pokazać ci dragi
Blady jak wampir, w kurwę nocami przeżarłem, ale te strachy na lachy
Tyle co kartel miałem na bani, ta droga usłana mordami
I zanim zapomnę ich twarze na zawsze ja muszę to gówno naprawić
Mów mi fabuły mechanik, elementarności zanik
Życia mam tyle że kurwa sam nie wiem czy kończy czy dopiero zaczyna się
Myśli tak czarne jak pogrzeb, wychylę kielona za śmierć
Wiara niezmiennie tu w siebie, nie wierzę że można inaczej niż w tę
Stronę, ja swoje wyrwałem i teraz to kleję jakbym kurwa pominął treść
Skumasz to lore jak byłeś tu ze mną i skumasz je kurwo jak nie było cię
Obserwacja tego co ci wchodzi w krew
Minie trochę czasu nim się dowiesz z czym to jeść
Dieta cud bo głód mi znowu mówi wiesz co chcesz
Instynktownie stres bo nie wiem czy to strawię ej
Możliwe że znowu zobaczę błąd
W czasoprzestrzeni
Odkryję coś czego nigdy nie będę mógł zmienić
Dowiem się skąd
To spaczenie źrenic
Co prawdę z iluzją na przekór wszystkiemu potrafi zamienić ej
Zobaczę błąd
W czasoprzestrzeni
Odkryję coś czego nigdy nie będę mógł zmienić
Dowiem się skąd
To spaczenie źrenic
Co prawdę z iluzją na przekór wszystkiemu potrafi zamienić ej